22 Listopad 2024, 00:42:03

Autor Wątek: Dykcja Głosu  (Przeczytany 7159 razy)

Hambi

  • Gość
Dykcja Głosu
« dnia: 18 Maj 2014, 21:17:55 »
Witajcie, czy ktoś mógłby mi powiedzieć jak ćwiczyć swoją dykcję głosu, ponieważ w większości przypadków właśnie przez głos mam kłopoty np. z dołączeniem do jakiegoś radia . Chciałbym to jakoś wypracować, ale nie wiem jak. Może ktoś z Was poradziłby mi jak, ewentualnie podał jakiś link z instrukcją, czy coś takiego.


Pozdrawiam

szymos

  • Gość
Re: Dykcja Głosu
« Odpowiedź #1 dnia: 18 Maj 2014, 21:17:55 »

brt

  • Gość
Re: Dykcja Głosu
« Odpowiedź #2 dnia: 18 Maj 2014, 21:17:55 »

Kod:

Titanic

  • Gość
Re: Dykcja Głosu
« Odpowiedź #3 dnia: 18 Maj 2014, 21:17:55 »
Gdy przyjmowałem nowego prezentera to często podsyłałem mu do odczytania na antenie w czasie próbnej audycji coś podobnego do tego:

BĄK
Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk.
Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł.

BYCZKI
W trzęsawisku trzeszczą trzciny,
trzmiel trze w Trzciance trzy trzmieliny,
a trzy byczki spod Trzebyczki
z trzaskiem trzepią trzy trzewiczki.

BZYK
Bzyczy bzyk znad Bzury zbzikowane bzdury,
bzyczy bzdury, bzdurstwa bzdurzy
i nad Bzurą w bzach bajdurzy,
bzyczy bzdury, bzdurnie bzyka,
bo zbzikowal i ma bzika.

CHRZĄSZCZ
Trzynastego w Szczebrzeszynie
chrząszcz się zaczął tarzać w trzcinie.
Wszczeli wrzask Szczebrzeszynianie
- Cóż ma znaczyć to tarzanie?
Wezwać trzeba by lekarza,
zamiast brzmieć, ten chrząszcz się tarza!
Wszak Szczebrzeszyn z tego słynie,
że w nim zawsze chrząszcz brzmi w trzcinie!
A chrząszcz odrzekł nie zmieszany:
Przyszedł wreszcie czas na zmiany!
Dawniej chrząszcze w trzcinie brzmiały,
teraz będą się tarzały.

CIETRZEW
Trzódka piegży drży na wietrze,
chrzeszczą w zbożu skrzydla chrząszczy,
wrzeszczy w deszczu cietrzew w swetrze,
drepcząc w kółko pośród gąszczy.

CZYŻYK
Czesał czyżyk czarny koczek,
czyszcząc w koczku każdy loczek,
po czym przykryl koczek toczkiem,
lecz część loczków wyszła boczkiem.

DZIĘCIOŁ
Czarny dzięcioł z chęcią pień ciął.

GORYL
Turlał goryl po Urlach kolorowe korale,
rudy góral kartofle tarł na tarce wytrwale,
gdy spotkali się w Urlach góral tarł, goryl turlał,
chociaż sensu nie było w tym wcale.

HUCZEK
Hasal huczek z tluczkiem wnuczka
i niechcący huknął żuczka,
Ale heca... - wnuczek mruknął
i z hurkotem w hełm się stuknął.
Leży żuczek, leży wnuczek,
a pomiędzy nimi tłuczek.
Stąd dla huczka jest nauczka,
by nie ganiać z tłuczkiem wnuczka.

JAMNIK
W grząskich trzcinach i szuwarach
kroczy jamnik w szarawarach,
szarpie kłącza oczaretu
i przytracza do beretu,
ważkom pęki skrzypu wręcza,
traszkom suchych trzcin naręcza,
a gdy zmierzchać się zaczyna
z jaszczurkami sprzeczkę wszczyna,
poczym znika w oczarecie
w szarawarach i w berecie.

KRÓLIK
Kurkiem kranu kręci kruk, kroplą tranu brudząc bruk,
a przy kranie, robiąc pranie, królik gra na fortepianie.

KRUK
Za parkanem wśród kur na podwórku,
kroczył kruk w purpurowym kapturku,
nagle strasznie zakrakał i zrobiła się draka,
bo mu kura ukradła robaka.

MUSZKA
Mała muszka spod Łopuszki chciała miec różowe nóżki,
różdżka nóżki czarowała, lecz wciąż nóżki czarne miała.
- Po cóż czary moja muszko? Ruszże mózdżkiem, a nie różdżką!
Wyrzuć wreszcie różdżkę wróżki i umaczaj w różu nóżki!

PCHŁA
Na peronie w Poroninie pchła pląsała po pianinie.
Przytupnęła, podskoczyła i pianino przewróciła.

SZCZENIAK
W gąszczu szczawiu we Wrzeszczu, klaszczą kleszcze na deszczu,
szepcze szczygieł w szczelinie, szczeka szczeniak w Szczuczynie,
piszczy pszczoła pod Pszczyną, świszcze świerszcz pod leszczyną,
a trzy pliszki i liszka taszczą płaszcze w Szypliszkach.

TRZNADEL
W krzakach rzekł do trznadla trznadel:
- Możesz mi pożyczyć szpadel? Muszę nim przetrzebić chaszcze,
bo w nich straszą straszne paszcze. Odrzekł na to drugi trznadel:
- Niepotrzebny trznadlu szpadel! Gdy wytrzeszczysz oczy w chaszczach, z krzykiem pierzchnie każda paszcza.

ŻABA
Warzy żaba smar, pełen smaru gar,
z wnętrza gara bucha para z pieca bucha żar,
smar jest w garze, gar na żarze, wrze na żarze smar.


Wyrewolwerowany kaloryfer

Szedł Sasza suchą szosą.

No to cóż, że ze Szwecji?

Wyindywidualizować się z rozentuzjazmowanego tłumu.

Chrząszcz ze szczeżują szczerze wrzeszcząc się szczerzą.

Czcigodnym czcicielom czystości w Pszczynie szeleszczą pszczoły w bluszczu.

Trzeszczą trzewiki po szosach suszonych, szemrz rzesz rzeżucho w tłuszczu.

Wystrzałowe trzpiotki wstrząśnięte szczebiocą szczególnie o szczęściu w życiu.

Wyścigowa wyścigówka wyścignęła wyścigową wyścigówkę.


Gdy wszystko przeczytał/a poprawnie + dobra muzyka i prowadzenie - był/a przyjęty/a :)

Tola

  • Gość
Re: Dykcja Głosu
« Odpowiedź #4 dnia: 18 Maj 2014, 21:17:55 »
TITANIC czyli ja odpadłabym u Ciebie już w przedbiegach Zeby2

DawiX

  • Gość
Re: Dykcja Głosu
« Odpowiedź #5 dnia: 18 Maj 2014, 21:17:55 »
Powiem co mi pomoglo. Sluchalem energy 2000 setow i na tym sie wzorowalem to teraz sie smiga z dykcja ze ehha Zeby2